kwi 30 2004

Dekalog...


Komentarze: 0

PRZYKAZANIE I: Nienawidź

znienawidziłeś ludzi
znienawidziłeś swoją żonę i jej rodzinę
znienawidziłeś swoje dzieci
poszedłeś do komórki
wziąłeś toporek
i zabiłeś żonę którą nienawidziłeś
zabiłeś dzieci które nienawidziłeś
zacząłeś zabijać ludzi których nienawidziłeś
a na końcu zabijesz siebie
siebie najbardziej nienawidzisz...

PRZYKAZANIE II: Bierz

bierz na siłę - nie dadzą
będą bronili do upadłego
będziesz musiał walczyć dzielnie
będziesz musiał mieć sojuszników
gdy zwyciężysz - rozprawisz się z sojusznikami
żeby zabrać wszystko dla siebie
tak po sprawiedliwemu!
tak normalnie!
tak po bożemu!
w końcu to Ty jesteś zwycięzcą...

PRZYKAZANIE III: Żądaj

byłeś terrorystą
porwałeś helikopter przewożący psa prezydenta
chciałeś być sławny i mieć pieniądze
zażądałeś okupu
miał być w twardej walucie
byłeś dobrym terrorystą
nie chciałeś pertraktować z negocjatorami
ale oni też byli dobrzy
przeczekali ciebie
helikopter warknął
śmigła przestały wirować
runął i roztrzaskał się razem z tobą i psem prezydenta
paliwo się skończyło...

PRZYKAZANIE IV: Ideałem twoim będzie zbrodniarz

nudziłeś się
włączyłeś telewizor
przerzucałeś kanały
aż go zobaczyłeś
był taki silny i męski
jego tors lśnił od potu i krwi
biegał z gracją buldożera
w ręku trzymał karabin maszynowy
do pasa miał przymocowane granaty
był bezlitosny okrutny prosty
odtąd wiedziałeś że będziesz go naśladował
chociaż nie masz broni...

PRZYKAZANIE V: Nicość twoją spuścizną

dom miałeś ogromny
pieniądze - olbrzymie
miałeś szczęście i kobiety
byłeś uwielbiany i wywyższany
aż przyszedł dzień w którym zacząłeś grać
Czarny Piotruś zawładnął tobą bez reszty
przegrywałeś miarowo i jednostajnie
przegrałeś wszystko co miałeś i czego nigdy nie zdobyłeś
życie przegrałeś na końcu...

PRZYKAZANIE VI: Zawsze zawodź

pan ciebie zawołał
nie chciałeś przybiec - uciekłeś
byłeś małym ratlerkiem
pragnąłeś poznać świat
biegłeś rozglądając się ciekawie
aż dostrzegłeś go w oknie
był duży i czarny
w ręku miał procę - mierzył w twoją mordę
trafił - umarłeś
zawiodłeś pana - uciekłeś
zawiodłeś siebie - nie przeżyłeś...

PRZYKAZANIE VII: Kłam

byłaś z nim
mówiłaś
dużo mówiłaś
myślałaś
mało myślałaś
on był z tobą
mówił
mało mówił
myślał
tylko myślał
okłamałaś go
rozeszliście się...

 

PRZYKAZANIE VIII: Zamykaj się w sobie

miałaś oczy otwarte na świat
świat miał oczy zamknięte na Ciebie
chciałaś rozmawiać
opowiadać
rozumieć
nie mogłaś tego robić
byłaś ślepa głucha i bezmyślna
prawie nie istniałaś
byłaś tylko jednym z ciał
zamknęłaś się i już nie otworzyłaś...

PRZYKAZANIE IX: Zwódź jak tylko potrafisz

dzwonił do Ciebie
często i natarczywie
bywał u Ciebie
często nie natarczywie
Ty go zwodziłeś
wskazywałeś coraz to inne drzwi
odsyłałeś do różnych lekarzy
on był chory a Ty go nie chciałeś
ostatecznie odesłałeś go do kostnicy...

PRZYKAZANIE X: Po prostu pieprz wszystko

kupiłeś pieprz i pieprzniczkę
pieprzyłeś żonę
pieprzyłeś pracę
pieprzyłeś ludzi
spieprzyłeś życie...

zvirek : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz